Córeńko,
Za górami, za lasami,
Za czterema Burger Kingami,
Był sobie raz, zielony las,
W lesie tym miś, co w ekosystem wdepnął po pas.
Miś hop hop wołał, czekał co Echo przyniesie,
Lecz Echo to łgarz zawołany, jakich mało w tymże lesie.
Hop hop, ratunku,
Z misia robią misia o bardzo małym rozumku.
Hop hop, ratunku, ach ratunku.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.
Hop hop, ratunku,
Z misia robią misia o bardzo małym rozumku.
Hop hop, ratunku, ach ratunku.
Miś wtrącony między wrony,
U tronu Babilonu.
Echo wyje UUU!,
A miś na to buuu!,
Echo wyje uuu i straszy:
Wilkami, wojnami, kryzysami,
Kredytami, szaleńcami za sterami,
Ruskami, żydami,
Gejami, brudasami,
Rękawami z asami,
Forami ze specami,
Nocami z babami z wąsami.
Może nazajutrz, może już dziś,
Wybije godzina i stanie Super Miś,
Miś, a z nim istna misia buta,
Miś który nie jest misiem typu D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
Tym misiem raczej nie będę ja...
Za górami, za lasami,
Za czterema Burger Kingami,
Był sobie raz, zielony las,
W lesie tym miś, co w ekosystem wdepnął po pas.
Miś hop hop wołał, czekał co Echo przyniesie,
Lecz Echo to łgarz zawołany, jakich mało w tymże lesie.
Hop hop, ratunku,
Z misia robią misia o bardzo małym rozumku.
Hop hop, ratunku, ach ratunku.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.
Hop hop, ratunku,
Z misia robią misia o bardzo małym rozumku.
Hop hop, ratunku, ach ratunku.
Miś wtrącony między wrony,
U tronu Babilonu.
Echo wyje UUU!,
A miś na to buuu!,
Echo wyje uuu i straszy:
Wilkami, wojnami, kryzysami,
Kredytami, szaleńcami za sterami,
Ruskami, żydami,
Gejami, brudasami,
Rękawami z asami,
Forami ze specami,
Nocami z babami z wąsami.
Może nazajutrz, może już dziś,
Wybije godzina i stanie Super Miś,
Miś, a z nim istna misia buta,
Miś który nie jest misiem typu D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
D.U.P.A.
Tym misiem raczej nie będę ja...
inviata da Krzysiek - 22/5/2015 - 02:39
×
Testo di Hubert Dobaczewski
Musica di Lao Che
Dall'album "Dzieciom"(A bambini)
Da tekstowo.pl
http://everel.w.interia.pl/34.bmp