Lingua   

La mauvaise herbe

Georges Brassens
Pagina della canzone con tutte le versioni


Versione polacca di Jeremi Przybora da Malowane Wierszem
JERBATA

Al è il moment dal pentiment

Al muda idea il conbatent

Nol è plui ros, nol è plui trist

Al mola il mitra, al brama Crist

Jò i soi di chê jerbata

Brava int, brava int,

Ch'a no si met tal cos,

Ch'a no s'inbrinca cu la çata
Jò i soi di chê jerbata


Ch'a continui.: a proferî
Il ledan as litanias

Sarà inmoràl, ma 'l'è cussì.

Jò no sbaravi,

Lafénò,

Ma no par chest
I crȏt cumò

Chei ch'a jodevin clâr tal lusc

A mi spudavin co leévi Proust

Cumò ch'a jodin tanche farcs
A mi spudacjn s'i lei Marx

Jò i soi di ch jerbata

Brava int, brava int,

Ch'a no si lassa meti

Enfra una pagjna e chê âta

Jò i soi di chê jerbata

Brava int, brava int,

Plui amara dal scjarfoi

E plui dura che la frinto

Ce ch'i ai di lei

Lu decit jò,

E no la vuesta

Inquisizion

Bielgià a i voleva i turlurù
Voltà lu mont cui ciel in sù
A ju an metúts a kappa-ò
E a stralaudin il status-quo

Jò i soi di ch jerbata

Brava int, brava int,

Ch'a no si lassa meti
Di scuvierti a ogni pignata
Jò i soi di ch jerbata

Brava int, brava int,

Ch'a no vòl mulinâ
Tanche bandiera di ogni vint

Jò ch'i no eri di L.C.

E mai po' mai dal PSI

Jò ch'i no eri di P.O.

No mi stramudarai cumò

ZŁE ZIOŁO

Gdy krwi i chwały nadszedł dzień
i śmierć wycięła innych w pień,
ja sam bez ran i całkiem zdrów
w dzień chwały nie poległem ów.

Ja jestem ze złych ziół,
z takich ziół pół na pół -
co chwastem są w połowie,
a w połowie byle kwiatkiem.
Śmierć wykopała dół,
innym dół,
wspólny dół,
a mnie nie dała w kość,
choć niemoralne to jest dość.
Lecz myślę - czyżby nie chciał Bóg,
bym sobie ciut poistnieć mógł?

Dziewczątko - co nie tanio, lecz
z talentem świadczy w krąg tę rzecz -
mnie świadczy ją za darmo i
słodko mi z nią się nieraz... śni.

Ja jestem ze złych ziół,
z takich ziół pół na pół -
co chwastem są w połowie,
a w połowie byle kwiatkiem.
Rozdaje dziewczę cud,
luby trud,
cenny trud,
a gratis darzy mnie,
choć niemoralne to, oj nie.
Lecz myślę - czyżby nie chciał Bóg,
żeby mnie też ktoś kochać mógł?

Jak baran każdy człek by rad!
Żyć stadnie wśród baranich stad!
Obcy mi ten gromadny trend!
Budzi mój wstręd barani pęd!

Ja jestem ze złych ziół,
z takich ziół pół na pół -
co chwastem są w połowie,
a w połowie byle kwiatkiem.
Ja jestem ze złych ziół -
polnych ziół,
wolnych ziół -
z ogrodów dzikich, co
już je odwiedza mało kto.

A może Bóg pozwoli, że
spróbuję rosnąć tam gdzie chcę?
A może Bóg pozwoli, że...
spróbuję rosnąć... tam gdzie chcę!


Pagina della canzone con tutte le versioni

Pagina principale CCG


hosted by inventati.org